stary nowy człowiek (.pl)

Czołem przyjaciele i skurwysyny niemyte.
Dziś wstępnie domknąłem materiał na płytę. Teksty są refleksyjnym rzygiem wprost z czeluści mojej rozjebanej głowy.
Wpływ i inspiracje czerpałem ze swojego zjebanego życia, bycia gównem z ludzkiej skórze, ćpania, eksperymentowania, tęsknoty, samotności, szukania sensu istnienia. Między tym wszystkim przeplata się systematyczne wypierdalanie mojej miłości na śmietnik przez kobiety.
Zamysł ostatnich szlifów jest jasny - nawpierdalam się grzybów i nagram to gówno jak trzeba.
Muzycznie płyta jest solidna, ciekawe brzmienia, bardzo melodyjne, ale nie brakuje mocniejszych akcentów perkusyjnych. Jeden z bitów ukradłem od Grzegorza - pozdro człowiek.
Chuj jak nagram to się pochwalę oczywiście.

okładka
tracklista

1. wygnanjec kja
   
2. schro nie nie
   
3. corrales
   
4. wpogoniza I
   
5. wpogoniza II
   
6. bajka o smutnych ludziach
   
7. żywidaloka
   
8. MRM
   
9. klucze
   
10. kraina kwitnącej mgły
    
11. sam-u-raju
    
12. high hawaii
    

Ilość kawałków może delikatnie ulec zmianie, bo mam jeszcze parę niedokończonych tekstów, które gdzieś zaległy leniwie i czekają na lepsze czasy.

Jest też w bani zamysł jakiejś kolejnej EPki o giereczce.et, ale cokolwiek ruszy w temacie pewnie dopiero po wakacjach.
W weekend będę miał 2 dni wolnego więc chyba wtedy się naszprycuję i wjadę do studio, które notabene własnymi ręcami onymi zrobiłem w piwnicy. Jak ogarnę montaż to wstawię też jakieś avi ze studia, bo dokumentowałem jego powstawanie. Chciałbym też kiedyś uwiecznić jakiś mój narkomański freestyle, do spółki z beatboxerem, który mieszka u mnie w kamienicy. Uwierzcie na słowo, że urywa mordę jak siemasz.

Prawilne piontki dla wiernych ziomków zawsze ZaDistuty, dudee'a silva, spajkiego, morfeya wraz z całą padaką rozjebaną piekącą, Robaczywego, Grigora, Libo's Kart brothers i mego mentora fanatyka. Yo