European living
•
6 Sep 2013, 22:27
•
Journals
Hello its shaun here :) Well ive been working after I finished uni now for 2 years almost, im pretty much looking to go away for a year somewhere to find a place to live/work in europe because im getting quite bored of where I live and would like to do something new. Who knows maybe ill like it so much that ill live there. I have a business degree but my work can have nothing to do with that, pretty much trying to find somewhere where its nice to live, night life, cool thing to see and relatively safe. I'll be looking for at least a reasonably priced place to live most likely an apartment in a decent area of town, no more then 1000 - 1500 euros a month. I can only speak english for now but if i was going somewhere I would try learning some of the language before I would leave.
Places I might want to live are:
-London / UK
-any where in switzerland
-Germany
-Austria
-Norway
Im pretty much up for anything, any input where to go would be great thank you :)
Places I might want to live are:
-London / UK
-any where in switzerland
-Germany
-Austria
-Norway
Im pretty much up for anything, any input where to go would be great thank you :)
http://www.btz-pttk.krakow.pl/wycieczki/francja/francja_wycieczki_objazdowe.php?gclid=CLDFgerbubkCFQjA3godh2UAxQ
masz 6 dniowa za 600 /900
http://www.polan-travel.com.pl/content/lato04/wycieczki/11.html
7 dni za 800/1000 w zaleznosci od ilości osób w pokoju + trochę euro w zależności co chcesz zwiedzać.
Zanim zaczniesz kogoś obrażać poczytaj sobie. Byłam tam i wiem na ile dni i wiem ile płaciłam.
nie potrafisz zrozumiec, ze za 300zl to nie przezyjesz tam 3 dni nawet w obskurnym hostelu w pokoju z dziesiecioma rumunami, zywiac sie pasztetem prochowickim (ktory zreszta bardzo mi sie kojarzy z twoja osoba)? Nie wiem czy zauwazylas, ale kazdy juz cie tutaj wysmial wiec zajmij sie czyms pozytecznym zamiast sie udzielac w internecie, np poucz sie jezyka angielskiego - przyda sie, tepa wsiuro.
dwa, faktycznie, nie ma sensu dyskutowac z kims kto twierdzi ze pobyt w w polsce pobyt jest drozszy niz w paryzu. odsyłam tutaj i wypierdalaj: http://www.crossfire.nu/journals/150541/european-living#c4336146
juz ci nizej kolega wytlumaczyl, czemu te twoje okazje to gowno, wiec nie musze sie mierzyc z zadnymi twoimi chujowymi argumentami, umyslowa biedo
a ta strona o nazwie "untitled document" z wycieczka objazowa wyglada troche jakby Cie wysylali starym jelczem na 6 dni i objazd po schroniskach...
rownie dobrze ja moge powiedziec ,ze polecialem na Filipiny w zeszlym miesiacu za 1800(przelot +hotel) na 6 dni, wiec w takim razie Filipiny kosztuja niecale 2000 zl co jest bzdura, bo to byla wyjatkowa okazja, a takie wycieczki normalnie kosztuja 3k-4k.
kazdy wyjazd odpowiednio wczesnie i dobrze zaplanowany od Lizbony po Moskwe w ludzkim standardzie to wydatek 800-1200 zl.
8 dni, nawet nie mówione 7 1200zl. Byście sie wstydzili obrażać rodaka, który broni swojego kraju jak się z niego śmieją. To takie głupie serio. Nic dziwnego, ze połowa sceny ma polaków za nic, jak my nawet nie umiemy sami się uszanować. Nie mamy szacunku do siebie, więc chyba nie ma się co dziwić , że i oni nie mają go do nas.
nie tego nie nazywamy ludzkimi warunkami.
bez wifi, z miliardem dodatkowych oplat za lodowki, dodatkowe karty do klimatyzatora i wymiane poscieli :S
mysle ze za 800 zl na tydzien bedziesz to samo miala w jakims pensjonacie poza sezonem nad morzem tylko pogoda troche gorsza(jak to nad polskim morzem).
a co do polnocnej afryki to juz zupelnie oddzielna historia, zamkniete osrodki, okolicznosciowe wycieczki czasem, mozesz sie tylko opalac i chlac. I wszystko niemal zawsze w tym samym miejscu. i jeszcze syf i choroby w powietrzu :/ wybacz ale nie nawidze tych miejsc i dla mnie nawet jakby wycieczki byli za 500 zl za tydzien to juz wolalbym to 500 zl inaczej zainwestowac.
im sure you can travel, and live like a bum asking for money.
romania perhaps?
come here once and you won't be joking about this country anymore.
yes, you might find some gipsies, but they are very few since all of them are abroad begging in other countries. and most of the ones here are rich, owning palaces and golden thrones...
sorry, i thought you were saying it in the bad way
I would go for london or norway
But you are right and they are bad in English anyway so...
e: in French : "excusez-moi".
france ıs gettıng worse anyway
The french do exactly the same in foreign countries.
And if you want to learn the language it shouldn't be too hard (not that I know.. Domi and w3st would know!), as it's closely related to English (which is why Norwegians are so good in English as well).
not sure if you are really serious or not, but this picture was taken into other country , where the gipsies migrated. you will never see this here
im not going to start a discussion with you about gipsies now. i just replied so you wont think that you were right
On a more serious note, how can you recommend him to live in romania. I mean I would never wanna go there and I live in pl so that means something xD
and god damn please , dont reply to me saying some stupid bullshit just to have the final word...
Also please apply your rule to yourself now, thanks!
Yes its horrible here.
As someone who lived abroad for 2 years and is looking to move abroad soon again, I can only recommend it.